Za miesiąc święta... Dziś ode mnie propozycja na pachnące pierniczki dietetyczne. Nie wymagają zbyt dużo pracy. Robi się je naprawdę błyskawicznie. Można je przechowywać w zamkniętym pojemniku około 2 tygodnie. Są naprawdę niskokaloryczne, a więc osoba będąca na diecie może zjeść około 5 małych pierniczków (oczywiście bez lukru) w ramach posiłku np. II śniadania, lub podwieczorku. Przyprawy korzenne poprawiają nasz metabolizm, a cynamon m.in. obniża nasz poziom cukru we krwi.
Oto składniki:
● szklanka zmielonych płatków owsianych
● szklanka zmielonych otrąb pszennych
● 2 łyżki miodu
● ksylitol do smaku
● 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
● 1/2 torebki przyprawy do pierników
● 1 łyżka oliwy z oliwek
● średnie jajko
● 1/3 szklanki lekko ciepłego mleka 0,5%
Otręby, płatki zmielić i odmierzyć po szklance. Wlać rozpuszczony, gorący miód i wymieszać dużym nożem. Ciągle siekając dodawać kolejno ksylitol, sodę, przyprawy, a gdy masa lekko przestygnie oliwę i jedno jajo.
Zagniatać ręką ciasto dolewając stopniowo mleko, aż ciasto będzie średnio twarde i gęste, przypominające ciasto kruche. Dokładnie wyrabiać ręką 10 minut.
Ciasto zostawić na noc, by się przegryzło.
Na posypanej mąką stolnicy rozwałkować ciasto na placek o grubości mak 1 cm. Foremkami wykrawać z ciasta pierniczki. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach 2-3 cm od siebie. Piec w piekarniku nagrzanym do temp. 180°C przez 10-15 minut.
Smacznego!!!!